STRES - CICHY ZABÓJCA

Zimny pot, przyspieszone tętno, szum w uszach, ścisk w żołądku – brzmi znajomo, prawda? To oczywiście stres! Jest naturalną reakcją naszego organizmu na potencjalne zagrożenie. Czasem bywa naprawdę dobrym motywatorem do działania, a powrót do normalnego stanu przynosi ogromne uczucie ulgi. Niestety, nierzadko to uczucie towarzyszy nam każdego dnia. Wpływ na to ma właściwie wszystko – odpowiedzialność za rodzinę, praca, finanse, sytuacja na świecie, czy sąsiad za ścianą wiercący dziurę 2 tydzień z rzędu. W obecnych czasach stres stał się naszym codziennym towarzyszem. A skutki tego są naprawdę złe…

 

Skąd wziął się ten cały stres?

Stres najczęściej kojarzy się nam z bardzo silnym napięciem, którego za wszelką cenę chcemy uniknąć. Musimy pamiętać, że jest to zdolność organizmu, która od zawsze pozwalała nam przetrwać. „Dzięki” stresowi przetrwaliśmy jako gatunek. Jak to możliwe? Pod wpływem zagrożenia aktywizuje się układ współczulny, nadnercza zaczynają wydzielać adrenalinę, serce zaczyna nam szybciej bić. Takie pobudzenie pozwala na szybką reakcję na zagrożenie- wyzwala w organizmie mechanizm „uciekaj lub walcz”. Obecnie raczej nie znajdujemy się w sytuacjach, które wymagają od nas przetrwania w znaczeniu pierwotnym. Mimo, że wyzwalaczem nie jest już dzikie zwierzę tylko np. zebranie w pracy, to reakcje są takie same. A fakt, że nie dajemy im ujścia powoduje szereg zniszczeń w naszym ciele, które w końcu przestaje prawidłowo funkcjonować.

 

Konsekwencje ciągłej mobilizacji

Przyjrzyjmy się czysto fizjologicznym skutkom stresu. Utrzymywanie mózgu i ciała w ciągłym stanie gotowości powoduje zaburzenia w wydzielaniu hormonów, w tym melatoniny, co prowadzi do bezsenności. Ta z kolei jest początkiem lawiny innych problemów takich jak zaburzenia koncentracji i koordynacji, luki w pamięci, zmęczenie, osłabiony refleks. Idźmy dalej. Spadek odporności- zmęczony organizm nie ma siły walczyć z patogenami. Nadwrażliwość na bodźce, zaburzenia temperatury ciała, zmiany skórne. Negatywny wpływ na układ oddechowy, krążenia, pokarmowy, ruchowy. Wypadanie włosów, bóle głowy… Tak naprawdę lista destrukcyjnych skutków stresu nie ma końca.

 

Stres u mężczyzn

Stres u mężczyzn przejawia się nieco inaczej, niż u kobiet. Jest ukryty i przybiera maskę drażliwości, wrogości, milczenia i zachowań autodestrukcyjnych. Społeczeństwo wpoiło mężczyznom, że muszą być ambitni, piąć się po szczeblach drabiny zawodowej, zarabiać coraz więcej, aby zapewnić stabilność finansową rodzinie. Zadbanie o swoje zdrowie psychiczne, wellbeing, wizyta u psychologa? To jak przyznanie się do porażki… A ciało wysyła sygnały, że czas zwolnić, że coś jest nie tak. Jednak mężczyźni przechodzą nad tymi objawami do porządku dziennego. Niestety, taki stan uznawany jest jako smutna rzeczywistość, z którą trzeba nauczyć się żyć. Spirala błędnego myślenia, bagatelizowania własnego zdrowia i ciągłego stresu powoduje następujące statystyki:

„W Polsce rocznie na zawał serca zachorowuje na 100 000 mieszkańców około 121 mężczyzn i 25 kobiet w przedziale wiekowym od 40 - 44 lat. W wieku 65-69 to już 1012 mężczyzn i 416 kobiet, zaś w wieku od 80-84 lat 1718 mężczyzn i 1075 kobiet.”[i]

Jak na dłoni widać, że męskie serca, choć odważne, to w obliczu stresu są zupełnie bezbronne. W imię czego? Pokazania, że są twardzi, niezłomni, że nic nie może ich zranić. Mężczyzna powinien być superbohaterem, k™óry nie musi spać, potrafi sprostać każdej sytuacji, a konflikty zjada na śniadanie. Panowie! Prawdziwy mężczyzna jest człowiekiem! Musi spać, zdrowo się odżywiać i może bać się telefonu z urzędu. A przy tym być autorytetem i ogarniać w życiu milion spraw. Naprawdę nie ma potrzeby udowadniania rzeczy niemożliwych.

 

Używki jako antidotum na stres

Z badań Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego wynika, że mężczyźni łagodzą stres sięgając po używki, takie jak alkohol, papierosy i narkotyki częściej niż kobiety.[ii] Tracąc poczucie kontroli nad sytuacją, naturalną jest potrzeba natychmiastowego odreagowania, a używki wydają się być najłatwiejszym i najszybszym sposobem na relaks. Sięganie po nie daje złudzenie natychmiastowej poprawy nastroju, a stan euforii przyćmiewa wszystkie negatywne emocje. Warto jednak zaznaczyć, że owe poprawiacze nastroju robią jeszcze gorsze spustoszenie w organizmie niż sam stres, który przyćmiewają. Czy warto przykrywać złe gorszym?

 

Jak wygrać z cichym sabotażystą?

Nie będziemy mydlić oczu tekstami, że trzeba wyeliminować stres z życia. Jesteśmy ludźmi i robimy rzeczy dla ludzi, dla mężczyzn, którzy pełnią w życiu mnóstwo ról, a każda z nich jest równie ważna. Wiemy, że w tym co robicie jesteście najlepsi na świecie i dajecie z siebie wszystko. Dlatego chcemy pomóc. Pomóc w znalezieniu równowagi, w ułatwieniu sobie funkcjonowania. Pomóc w byciu najlepszym sobą. W tym celu opracowaliśmy produkty na bazie adaptogenów, które pomogą w naturalny sposób osiągnąć balans. Złagodzą skutki stresu, depresji, bezsenności, aby Twoje ciało mogło każdego dnia pokonywać nowe wyzwania.

Bo bycie człowiek, to żaden wstyd. A umiejętność zadbania o siebie, to właśnie prawdziwa męskość.

 

[i] Źródło: https://aptekapapaya.pl/blog/news/zawal-serca-przyczyny-i-leczenie

[ii] Źródło: https://zycie.hellozdrowie.pl/artykul-stres-ma-plec/